Poczyniłam ostatnio trochę zakupów hafcikowych. Serio zestawów do haftu mam już całą furę, ale nie mogłam się powstrzymać przed nowym zestawem z kotem, który przypomina mojego Rudolfa, w Coricamo. Zakupiłam tez trochę mulin - staram się uzbierać pełną paletę i brakuje mi już bardzo niewiele.
Czasu ostatnio na hafciki brak, nad czym bardzo ubolewam, ale zbliżają się ferie wielkimi krokami <3, także mam nadzieję, że wtedy się nahaftuję :o)
A jaka to gazetka, bo nie do końca widać tytuł?
OdpowiedzUsuńJest to Cross Stitcher nr 348 :o)
Usuńfantastyczne łowy :D
OdpowiedzUsuńPiękny zestawik. Niestety rękodzielnikowi nigdy dość materiałów :) wiem coś o tym :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, zwlaszcza latarnia! Cross Stitcher to jedyna gazetka dostepna w kioskach w Nl ;) A z brakiem czasu to znam ten bol, u mnie tez ostatnio czesto wygrywa zmeczenie :(
OdpowiedzUsuńMam słabość do wzorów z latarniami :o) To nieszczęsne zmęczenie tez mi ostatnio dokucza. jak wrócę z pracy i mam np. godzinkę wolnego, to nie mam już siły nic robić :o( Oby do wakacji :o)
UsuńŚwietne zakupy! Też chciałabym więcej czasu na hobby mieć :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Znam ten ból😁 nam nigdy nie dość takich zakupów, ale raczej kupuję same wzory, ciekawa jestem jak przechowujemy muliny.
OdpowiedzUsuńZestaw z kotem jest super.
OdpowiedzUsuńZakupów hafciarskich nigdy za dużo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
ja się staram teraz przy remoncie unikać sklepów z rękodzielniczymi cudeńkami... Ale kot mnie urzekł :) Cudny!
OdpowiedzUsuńsliczne zakupy, latarnia i kot - boskie :) piękne bedą.
OdpowiedzUsuńa mnie wpadł w oko kociak :)
OdpowiedzUsuńjuż od jakiegoś czasu Cię podglądam i jestem zachwycona pracami, które tworzysz
Twój blog to cudowne miejsce, do którego chętnie co jakiś czas planuje zaglądać
Przyjemnego wyszywania i dużo czasu na haft w czasie ferii życzę :)
OdpowiedzUsuńBardzo miły zestawik! Pozdrawiam cieplutko! ;)
OdpowiedzUsuńPoszalalas:) milego xxx
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy.
OdpowiedzUsuńWidać, że to były udane zakupy :)
OdpowiedzUsuń