Na ten rok mam dość robienia jajek wielkanocnych z haftem. W przyszłym roku mam zamiar zrobić kolejne podejście, ale tym razem na jajkach akrylowych, a nie styropianowych. Gdy robiłam serduszka akrylowe z haftem, wszystko wychodziło idealnie, więc może jajka akrylowe nadają się lepiej niż te styropianowe.
A oto moje 2 jaja nieidealne, wyszło trochę równiej niż poprzednie, za to pomimo moich wielkich starań, haft przyklejony jest krzywo. Nie mam weny na kolejne podejście w tym roku, także te dwa jajka powędrują w ręce Pań przedszkolanek.
Fajne jajca.
OdpowiedzUsuńA niby gdzie te niedoskonałości? :)
OdpowiedzUsuńJak nie wychodzi to przerwa potrzebna, znam sie na tym:P
OdpowiedzUsuńMnie nawet na akrylowym sercu nie wyszlo, wiec jestes lepsza!
A moze za rok wlasnie beda Ci idealnie wychodzic? Cos czuje ze tak :)
Jeden zając lekko wstawiony ;) a poza tym reszta idealna. Mi tam sie wszystkie podobają i to bardzo :D
OdpowiedzUsuńEeee tam! Świetne są. Mnie ciekawi jeszcze dodatkowo ta tasiemka. Super zakrywa to co ma zakryć a dodatkowo nadaje takiego kunsztu.
OdpowiedzUsuńFajne jajka😊 ja kolejny rok się zbieram żeby takie sobie zrobić
OdpowiedzUsuńKochana świetnie Ci wyszły te pisanki, są piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
jajko to ciężki kształt pod każdym względem
OdpowiedzUsuńi tak ci ładnie wyszły
w następnym roku wyjdzie jeszcze ładniej :)
Super jajeczka :) Klejenie kanwy na styropianowe jajka to nie jest niestety najprostsza rzecz, ale Tobie wyszło bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńNie zrażaj się! Jesteś na bardzo dobrej drodze do doskonałości. Wiem, co mówię :)
OdpowiedzUsuńJeżeli chcesz wiedzieć, co zrobić żeby było całkiem dobrze, zajrzyj do mnie. Zdradzam sekret jaj "prawie idealnych".
Pozdrawiam
Małgosia
http://margoinitka.pl/