sobota, 25 marca 2017

Jajko niedoskonałe

Jak co święta, staram się dla Pań z przedszkola Matiego przygotować jakiś upominek. W tym roku zdecydowałam się spróbować zrobić haftowane jajko. Oj, jaka niezadowolona z efektu końcowego jestem! Starałam się bardzo przykleić idealnie materiały do jajka, ale wszędzie odstają. Doszłam do wniosku, że tak nieidealne jajo nie nadaje się aby je komuś sprezentować i zostaje w domu, ale nie spocznę, zabieram się za kolejne jaja - mam już plan :o)





Ostatnio również wróciłam troszkę do kolorowania :o)


A teraz ruszam do boju z kolejnymi jajkami :o)

poniedziałek, 20 marca 2017

Kolorowy kocur ~2~

Pierwszą odsłonę kolorowego kota prezentowałam jeszcze na starym blogu. Monotonnie się go haftuje, dlatego robię sporo przerywników :o)

sobota, 18 marca 2017

Zakupy

Oj jak dawno nie robiłam hafcikowych zakupów. Doszłam ostatnio do wniosku, że własnie przyszła na to pora, i wraz z koleżanką z pracy złożyłyśmy zamówienie w Coricamo. Niestety nie za bardzo lubię tam zakupy, ponieważ czas oczekiwania na przesyłkę jest strasznie długi. Tym razem czekałam ponad 2 tygodnie. 
Oto i moje zakupy :o)






Dziękuję ogromnie za wszystkie komentarze i odwiedziny :o)

czwartek, 16 marca 2017

Coś innego - diamenciki

Na starym blogu pisałam już kiedyś o mojej przygodzie z zestawem z diamencikami z Chin. Był to wtedy obrazek z różą z kwadratowymi diamencikami. Całkiem fajnie się bawiłam wyklejając tamten obrazek
Jakiś czas temu postanowiłam zamówić z Chin kolejny zestaw - tym razem z diamencikami okrągłymi. Zestaw przyszedł zaraz po śmierci mojego brata, i powiem szczerze, że dał mi chwile wytchnienia w tym trudnym czasie. Nie byłam wtedy w stanie czytać, haftować czy oglądać cokolwiek, natomiast diamenciki szły mi idealnie, choć na chwilę moja głowa mogła odpocząć. Myślę, że raz na jakiś czas zamówię sobie taki nieduży zestaw właśnie z okrągłymi diamencikami :o)




Dziękuję ogromnie za wszystkie odwiedziny i komentarze :o)

piątek, 10 marca 2017

Żabki trzy

Trzy żabki Dimensions spodobały mi się od pierwszego wejrzenia kilka lat temu. W zeszły weekend naszło mnie aby się wreszcie za nie zabrać :o) Do wyhaftowania użyłam po raz pierwszy programu Crossty - fajna sprawa, chociaż nadal wolę wersje papierowe wzorów. 










czwartek, 9 marca 2017

Pudełeczka od "chińczyka"

Wczoraj wpadłam przed zajęciami do "chińczyka" i nie mogłam oprzeć się tym uroczym, metalowym pudełeczkom :o). Niedługo zacznie mi brakować miejsca na wszystkie moje hafcikowe rzeczy ;o)



Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X