wtorek, 27 kwietnia 2021

Latarnia Dimensions

 Na wstępie dziękuję z wszystkie odwiedziny i każde  pozostawione słowo <3 Nie wiedziałam czy ktoś tu kjeszcze zagląda.

Obiecałam hafcikowy post i oto jest.

Niedawno skończyłam trzeci obrazek po udarze. Niestety zbyt pochopnie go wybrałam i zbyt ambitnie. Jednak skomplikowane backstitche i french knoty nie są dla jednoręcznej mnie. W zrobieniu french knotów poprisiłam mamę.

Wyszło jak wyszło, lepiej nie będzie.





Kolejny mój haft składa się z samych krzyżyków i minimalnej ilości backstitchy :o)

środa, 14 kwietnia 2021

Nowe hobby

 Czas pędzi jak szalony. Już niedługo wrzesień, a to oznacza powrót do pracy. Nawet nie mogę się doczekać, ale tylko pod warunkiem, że nauka będzie odbywać się w szkole. 

Z dnia na dzień czuję się coraz lepiej, mam więcej energii, więc cały czas staram się czymś zajmować. Haftowanie idzie mi wolno, ale na szczęście idzie. Za to znalazłam kilka innych zajęć. o puzzlach już pisałam. Najbardziej lubię 1000 elementów.








Wciągnęło mnie też malowanie po numerach. Na razie jeden obrazek, ale kolejny czeka w kolejce.

No i teraz to co pochłania większość pieniędzy, i jak przychodzi nowa paczka, mój mąż tylko wzdycha - gry planszowe <3









Moja kolekcja jest już całkiem spora.

Jest jeszcze Lego.


I diamenciki

A towarzystwa przy tym wszystkim dotrzymują mi

Stefan

i Pyza

Tyle u mnie :o) Następny post będzie już hafciarski.
Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X