Potrzebowałam jakieś małe mikołajkowe upominki na szybko :o) Sięgnęłam po szydełko, pierwszy raz od niepamiętnych czasów. Szczerze mówiąc zapomniałam podstaw i musiałam poprosić o pomoc wszechwiedzącego googla i YT. Poleciałam też expresowo do Rossmanna po krochmal w sprayu, i tak powstały 3 gwiazdki szydełkowe :o) Tak na prawdę to 4, ale czwartej gwiazdce nie udało mi się zrobić zdjęcia. Ogólnie jestem laikiem jeżeli chodzi o szydełko, ale lubię od czasu do czasu coś szydełkowego stworzyć :o)
Kolejna porcja, na którą na szczęście mam więcej czasu niż jeden wieczór, już się tworzy :o)
Świetne gwiazdki wyszły ;)
OdpowiedzUsuńPiękne gwiazdeczki :)
OdpowiedzUsuńUrocze gwiazdeczki :)
OdpowiedzUsuńNo i wyszly super!!!!
OdpowiedzUsuńSuper gwiazdki.
OdpowiedzUsuńSuper wyszły :)
OdpowiedzUsuńPiękne gwiazdeczki :)
OdpowiedzUsuń