Po drugie cieplutki komin oraz słodką bluzkę z kiciusiem
Po trzecie coś bardziej praktycznego: szybkowar i ręczniki. I po czwarte cudowny zestaw mulin DMC w nowych kolorach :o)
Dodatkowo od najbliższych przyjaciół otrzymałam równie ż cudowne upominki:
Pomału nadrabiam zaległości blogowe :o) Mam nadzieję, że starczy mi zapału. Mam też mega ochotę na haftowanie :o) Oby tak dalej.
Dziękuję ogromnie za wszystkie komentarze i odwiedziny :o)
Wspaniałe prezenty :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty ;) Nowe mulinki też mi się marzą. A lampa niech służy ja w tym roku zostałam obdarowana frezarką więc ucze się pilnie ;) Powodzenia w nadrabianiu zaległości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe prezenty. Teraz tylko działać. Ja też moje stare lampy wymieniłam na ledówkę. Teraz pazurki robi się błyskawicznie.
OdpowiedzUsuńJa poproszę adres do tego Mikołaja, bo moje listy chyba nie trafiają do niego :)
OdpowiedzUsuńsuper prezenty :)
OdpowiedzUsuńMówiąc krótko - BYŁAŚ GRZECZNA :)
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty :) Wyślij mi na maila dane do kociej wymianki :)kgosia@vp.pl
OdpowiedzUsuńCóż, chyba byłaś bardzo grzeczna ;)
OdpowiedzUsuńSuper prezenty.
OdpowiedzUsuńsuper :DDD
OdpowiedzUsuńbyłabym zadowolona :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się
OdpowiedzUsuńMusiałaś być strasznie grzeczna w tym roku!
OdpowiedzUsuńSuperowe są te Twoje prezenty.